Pobyt w Polsce pana Emraha Dönmeza, asystenta Comeniusa z Turcji, dobiega końca. 24 maja jego praktyka pedagogiczno-zawodowa w Gimnazjum nr 16 w Łodzi i w Gimnazjum nr 2 w Zgierzu zakończy się. Jest to więc dobry moment do zaprezentowania tego, co zagraniczny kolega wniósł do życia naszej szkoły.
Jedną z podstawowych korzyści, jakie odnosi goszcząca asystenta szkoła, jest realizacja CLIL (zintegrowanego nauczania języka i przedmiotu). Właśnie dlatego pan Dönmez pracuje głównie w klasach dwujęzycznych, gdzie nauczanie wybranych przedmiotów odbywa się częściowo w języku angielskim. Systematycznie uczestniczy w lekcjach matematyki prowadzonej przez panią Irenę Ignasiak w klasach 2A i 3A. Wprowadza słownictwo angielskie dotyczące realizowanych z danego działu treści, opisuje problemy matematyczne, które uczniowie starają się zrozumieć i rozwiązać, monitoruje ich pracę i pomaga w pokonywaniu trudności. Działania uczniów obejmują również tłumaczenie zadań z języka polskiego na angielski i podawanie rozwiązania w języku angielskim, tak aby wszystko było zrozumiałe dla obcojęzycznego nauczyciela. Nasi uczniowie mają świadomość, że w tej sytuacji jedynym środkiem komunikacji jest język angielski.
Uczennice klasy 2A realizują projekt edukacyjny pod opieką pani Ireny Ignasiak. Dnia 17 kwietnia w towarzystwie nauczycielki i pana Emraha Dönmeza udały się na Plac Kilińskiego w celu przeprowadzenia ankiety na temat znajomości języków obcych wśród mieszkańców Zgierza. Pan Emrah Dönmez dwukrotnie uczestniczył w lekcji biologii, prowadzonej przez panią Agnieszkę Smardzewską-Czekaj w klasie 3 A. Były to zajęcia w formie pogadanki, na temat poziomów organizacji i różnorodności biologicznej. Uczniowie wysłuchali wykładu asystenta i odpowiedzieli na jego pytania. Z wzajemnym zrozumieniem nie było żadnych problemów.
W kwietniu odbyła się lekcja geografii w klasie 1 A, którą poprowadził nasz asystent we współpracy z panią Anną Zataj. Lekcja dotyczyła podstawowych pojęć geograficznych i ich zastosowania do obliczania czasu słonecznego i rozciągłości kontynentów. Uczniowie obejrzeli prezentację ilustrującą słownictwo i odpowiedzieli na szereg pytań związanych z tematem.
Również w kwietniu pan Emrah Dönmez zapoznał klasę 3A z dziedzictwem kulturowym swojego kraju, wpisanym na listę UNESCO. Przybliżył uczniom filozofię poety i mistyka islamskiego, Mevlany Rumiego, twórcy zakonu derwiszy. Po obejrzeniu mistycznego tańca braci zakonnych, uczniowie sprawnie i prawidłowo wykonali typowe dla nauczania języka ćwiczenia, o podwyższonym stopniu trudności. Lekcje odbyły się pod opieką pani Małgorzaty Stasińskiej i pani Jolanty Jóźwiak, nauczycielek języka angielskiego. Na taką lekcję czeka jeszcze klasa 2A.
Z obecności w naszej szkole asystenta Comeniusa skorzystali również inni nauczyciele języków obcych i uczniowie pozostałych klas. Część z nich miała możliwość obejrzeć prezentację multimedialną o Turcji i porozmawiać z asystentem na temat życia w jego ojczystym kraju. Pan Emrah Donmez uczestniczył w lekcjach języka angielskiego wszystkich nauczycieli, dzięki czemu ogromna większość uczniów naszej szkoły miała możliwość poznania asystenta, porozmawiania z nim w języku angielskim i sprawdzenia wykonywanych na lekcji ćwiczeń.
Praca z panem Emrahem Dönmezem była wyjątkowym i ciekawym doświadczeniem, zarówno dla uczniów jak i nauczycieli. Cieszymy się, że mieliśmy taką możliwość. Będziemy go miło i ciepło wspominać.
Uczniowie klas 2 A i 3 A podzielili się również wrażeniami ze współpracy z zagranicznym gościem. Oto one:
Wypowiedzi uczniów klasy 2a
Myślę, ze lekcje z asystentem z Turcji były bardzo ciekawym doświadczeniem. Mimo, że w obcym języku, dobrze i w jasny sposób tłumaczył materiał przerabiany na lekcji. Żałuję, że musi już wyjechać, bardzo bym chciała, aby przyjechali do nas kolejni asystenci, tacy jak pan Emrah Dönmez.
Obecność pana Emraha Dönmeza na matematyce sprawiała, ze zajęcia były o wiele ciekawsze. Szkoda, ze było tak mało wspólnych lekcji. Dzięki panu Emrahowi z przyjemnością czekało się na wejście do klasy.
W prosty sposób potrafił wytłumaczyć nawet najtrudniejsze zadania matematyczne, poprawiając przy tym nasze umiejętności z zakresu języka angielskiego.
Bardzo podobało mi się to , jak pan Emrah pomagał nam rozwiązywać zadania, które sprawiały nam trudność. Ciekawe także były jego lekcje, na których przybliżał nam trudne problemy matematyczne w języku angielskim. Spodobało mi się również, jak próbował mówić coś po polsku, a w szczególności jak mówił ‘proszę’ i ‘dziękuję’. Na pewno zostaną mi po nim bardzo miłe wspomnienia na długie lata, a pamiątką, która będzie mi o nim przypominać będzie nasze zdjęcie klasowe z nim.
Myślę, że lekcje z panem Emrahem były dla mnie wspaniałym doświadczeniem. Mimo, że na początku były problemy z komunikacją, to lekcje matematyki po angielsku przebiegały zabawnie i jedyne czego żałuję to to, że niestety pan Emrah już odchodzi. Podsumowując, było trudno, ale zarazem ciekawie i zabawnie. Było po prostu super!
Po roku spędzonym z panem Emrahem jestem zadowolony. Wiele z tego, co mówił nie rozumiałem, ale w niczym to mi nie przeszkadzało, aby nauczyć się matematyki. Lekcje przebiegały szybko i były zabawne. Poznałem również jego kraj i kulturę. Bardzo za to dziękuję.
Lekcje z panem Emrahem przebiegały normalnie, a jednak każdego ciekawiły. A to ze względu na obcokrajowość nauczyciela. Każdy był tym zainteresowany i czekał, aż nowy nauczyciel powie lub zrobi coś innego od polskiego nauczyciela. Ponadto można było podszkolić język angielski. Na każdej lekcji było zabawnie, że smutkiem wychodziliśmy z klasy, kiedy zadzwonił dzwonek oznajmiający koniec lekcji.
Po roku spędzonym z panem Emrahem stwierdzam, że było to bardzo ciekawe doświadczenie. Co prawda było trudniej, ponieważ nie rozumiałem czasami poleceń wydawanych przez nauczyciela. Czasami było śmiesznie, szczególnie wtedy gdy wszystko rozumiałem. Pan Emrah to bardzo miły człowiek i cieszę się, że był z nami cały rok.
Zawsze, gdy miałem problem, pan Emrah podchodził do mnie i mi pomagał. Trzeba było rozmawiać po angielsku, co sprawiało mi trudność, lecz zawsze można było się z nim dogadać. Jednak nie było łatwo.
Pan Emrah był otwarty na wszelakie pytania i chętny do pomocy. Zdarzyło się nawet, ze nas nie wydał pani, gdy ściągaliśmy na teście-także bardzo go polubiliśmy.
Pan Emrah w roku szkolnym 2012/13 spisał się na medal. Jego lekcje prowadzone były bardzo ciekawie. Wiele się od niego nauczyliśmy. Jest bardzo miłym nauczycielem.
Z panem Emrahem było na lekcjach matematyki o wiele ciekawiej. Będzie nam go brakowało, kiedy wyjedzie. Dziękujemy za poświęcony nam czas.
Bardzo mi się podobały spotkania z panem Emrahem. W ogóle lubię zajęcia z zagranicznymi nauczycielami, którzy rozmawiają po angielsku i próbują po polsku. Nie mieliśmy z nim dużo lekcji, ale te które z nami spędził lub je poprowadził były bardzo interesujące. Cieszę się, że miałam możliwość poznać miłego i pozytywnie do świata i ludzi nastawionego człowieka.
Pan Emrah skupiał na sobie uwagę uczniów i przekazywał wiedzę w lekkim stylu. Był… powiewem świeżości. Po roku nauki z nim stwierdzam, że będę zazdrościła jego przyszłym uczniom. Widziałam, ze czasami czuje się niepewnie, ale zazwyczaj wydawał się być szczęśliwy, że może uczyć młodzież w naszej szkole.
Bardzo dziękuję za to, ze przyjechał pan do nas. Wszyscy mamy nadzieję, że będzie pan nas miło wspominać. Matematyka z panem była trudniejsza, lecz dobrze się bawiliśmy.
Uważam, ze lekcje z panem Emrahem były ciekawe, dały nam możliwość poprawienia naszych umiejętności posługiwania się językiem angielskim.
Pan Emrah był miły i zawsze miał czas, aby wytłumaczyć nam temat. Często nam tłumaczył, ale nie zawsze rozumieliśmy.
Dziękujemy za wszystkie lekcje z panem Emrahem. Dzięki niemu dowiedzieliśmy się wiele rzeczy. Oglądaliśmy filmiki, rozmawialiśmy po angielsku o matematyce i nie tylko.
Pan Emrah zawsze był otwarty na rozmowę, a czasami wtrącał zabawną wersję polskich słów. Był uśmiechnięty i rozpogodzony. Z pewnością będzie wspaniałym nauczycielem a jego przyszli uczniowie będą prawdziwymi szczęściarzami.
Po roku spędzonym z panem Emrahem jestem zadowolony, gdyż dzięki niemu wiele się nauczyłem z matematyki. Lekcje z nim były ciekawe i pouczające. Poznałem także jego kraj i kulturę. Razem z klasą bardzo mu za to wszystko dziękujemy.
Wypowiedzi uczniów klasy 3A
W czasie lekcji z panem Emrahem dowiedzieliśmy się o kulturze kraju, z którego pan pochodzi. Biologia, matematyka oraz język angielski to lekcje, jakie prowadził od czasu do czasu. Były one ciekawe. Na początku, gdy dowiedzieliśmy się, że będą takie lekcje, myślałam, że nic nie zrozumiem. Jednak pan Emrah mówił tak, że wszyscy zrozumieli. To był mile spędzony czas z naszym gościem.
Uważam, że praca z panem Emrahem pomogła przełamać bariery językowe oraz dała okazję uczniom na porozumiewanie się w języku obcym. Można było zrozumieć przynajmniej większość jego wypowiedzi, gdyż świetnie posługuje się językiem angielskim. Asystent poruszał także ciekawe tematy na lekcjach prowadzonych po angielsku.
Lekce z nim zmusiły nas do komunikowania się po angielsku. Musiałam jednak się wysilić, żeby go zrozumieć, bo język angielski z tureckim akcentem jest trudny do zrozumienia.
Lekcje były dla mnie zrozumiałe, a w przypadku problemów językowych można było spytać się pani o znaczenie danego słowa.
Lekcje prowadzone były na luzie, bez stresu.
Czasami lekcje matematyki z panem Emrahem były ciekawsze, ale ja pozostaję przy tych normalnych w naszym języku.
Lekcje z panem Emrahem były bardzo ciekawym doświadczeniem. Mogłam zobaczyć, w jaki sposób porozumiewają się w języku angielskim ludzie, którzy nie pochodzą z Wielkiej Brytanii. Dowiedziałam się dużo o tureckiej kulturze. Ale nie tylko. Miałam okazję porozmawiać o książkach Paula Coehlo, dzięki panu Emrahowi przeczytałam jedną pt. „Weronika postanawia umrzeć”. Mam nadzieję, że gość czuł się dobrze w naszym gimnazjum.
Szczerze mówiąc, zdecydowanie wolałabym, żeby lekcje matematyki prowadził pan Emrah. Jest to bardzo sympatyczny i wesoły człowiek. Podobał mi się sposób jego tłumaczenia zagadnień i lekcje z „youtubem”. Jedynym minusem był jego niewyraźny akcent, przez co trudno było go zrozumieć. Podsumowując, szkoda, że wyjeżdża z Polski.
Uważam, że lekcje z panem Emrahem były bardzo oryginalne. Godziny matematyki stały się ciekawsze. Choć muszę przyznać, że nie poprawiłam swojego angielskiego dzięki tym lekcjom, bo nie mieliśmy wielu sposobności, żeby porozmawiać.
Moim zdaniem lekcje z panem Emrahem dały nam doskonałą okazję do podszlifowania naszych umiejętności z języka angielskiego. Lekcje z nim dały nam również szansę do poznania obcej kultury, z czego tez się bardzo cieszę. Ogólnie jestem bardzo zadowolony.
Lekcje z panem Emrahem były ciekawe, a praca z nim była przyjemnością.
Było ciekawie. Pan Emrah Dönmez nauczył nas wiele o swoim kraju. Pomagał nam zrozumieć matematykę oraz prowadził z nami lekcje biologii. Zajęcia były prowadzone w interesujący sposób.
Pan Emrah był dla nas bardzo miły. Ciekawie prowadził lekcje i mówił do nas takim językiem, abyśmy wszyscy zrozumieli. Uczył nie tylko matematyki po angielsku, lecz mieliśmy z nim również biologię, język angielski i lekcje, na których opowiadał o kulturze swojego kraju. Był bardzo przyjazny i rozmawiał z nami nie tylko o lekcjach. Potrafił nas rozbawić, albo wprowadzić klasę w stan zniewalającego śmiechu. Używał także polskich słów, więc słowa uznania dla niego.